Celem mojej działalności, swego rodzaju misją jest podnoszenie świadomości społeczeństwa polskiego na temat demencji.
Chciałabym, abyśmy wiedzieli czym jest ta choroba (a nie jest ona naturalnym wynikiem starzenia się!) i rozumieli, jak postępować z osobami zmagającymi się z alzheimerem, będącym jedną z jej postaci. Aby móc to robić staram się brać udział w konferencjach i szkoleniach poświęconych temu tematowi. W dniach od 08 do 10 października miałam ogromną przyjemność uczestniczyć w 34 Europejskiej Konferencji poświęconej Alzheimerowi, organizowanej przez Alzheimer Europe przy współpracy z Alzheimer Schweiz Suisse Svizzera oraz Alzheimer Geneve. To było pierwsze tego typu wydarzenie, w którym uczestniczyłam i muszę powiedzieć, że wróciłam z niego naładowana energią do działania. Chociaż wzrosła moja świadomość i przekonanie, jak daleko Polakom do świadomości posiadanej przez innych Europejczyków, to poczucie, że „jest co robić w tym temacie” utwierdziło mnie w przekonaniu o słuszności moich działań.
Na konferencji do Genewy zjechali się wspaniali prelegenci. To, co zwracało szczególną uwagę, a we mnie wzbudzało ogromny podziw, to fakt, że znakomitą ich większość stanowiły osoby zmagające się z demencją. Dla mnie było to zdumiewające! W Polsce diagnozowanie chorób demencyjnych odbywa się najczęściej już na takim etapie ich rozwoju, że możemy tylko pomarzyć o takiej aktywizacji osób chorych. To jest coś co koniecznie musi się zmienić, bo tylko wczesna diagnoza daje szansę na względne spowolnienie rozwoju chorób neurodegeneracyjnych.
Trzy intensywne dni, podczas których w ramach licznych sesji i sympozjów poruszane były niezwykle istotne tematy dotyczące: diagnozowania, postępowania po diagnozie, zapobiegania, czy raczej ograniczania prawdopodobieństwa wystąpienia choroby alzheimera, tworzenia kampanii społecznych uświadamiających o demencji, angażowania polityków w działania dotyczące tej choroby, wreszcie organizowania życia osobom z demencją. Każdym z tych tematów będę się tutaj dzielić przedstawiając informacje, które udało mi się pozyskać podczas pobytu w Genewie.
Gdybym miała podsumować tę konferencję w paru słowach to z całą pewnością przede wszystkim łączyła ona ludzi mających kontakt z demencją niezależnie od jej postaci. Łączyła chorych ich opiekunów i bliskich, przedstawicieli świata nauki i medycyny. Pokazywała, że innowacje to dla chorego życie każdego dnia, a współczesne technologie i wiedza są w stanie to życie mu ułatwiać.